Odkryłam dziś Tykocin- miasteczko nad Narwią o niezwykłej historii – luty 2018
Prawa miejskie Tykocin uzyskał w 1425 roku!
W 1522 właściciel miasta Litwin Olbracht Gasztołd sprowadził do niego 10 rodzin żydowskich, by rozwinęli miasto przez handel i rzemiosło.
Przed II wojną światową Żydzi stanowili 48 % lokalnej społeczności liczącej prawie 3,5 tysiąca osób.
W 1642 roku społeczność żydowska zbudowała synagogę, która stoi do dziś mimo wielu trudnych momentów w historii miasta
Zygmunt August król Polski dostał Tykocin od ojca Zygmunta Starego w 1542 roku.
Zygmunt August przyjechał do Tykocina, aby poznać swoje nowe włości. Przekazywała mu je wdowa po ich poprzednim właścicielu – Barbara Radziwiłłówna.
I tu się ów mezalians rozpoczął
Zygmunt August miał plan przeniesienia do Tykocina (ze względu na jego centralne położenie) administracji Rzeczypospolitej. Dlatego na miejscu warowni zbudował ceglany zamek.
W XVIII wieku zamek popadł w ruinę i został rozebrany. Pozostawiono tylko jego fundamenty.
I to na nich od 20 lat rekonstruuje się z dużym powodzeniem Zamek Augusta
Jesienią 1705 roku na zamku w Tykocinie spotkali się król August Mocny i car Piotr Wielki. W czasie tego spotkania został ustanowiony order Orła Białego- najważniejsze do dziś polskie odznaczenie cywilne
Pomnik upamiętniający to wydarzenie
Pomnik Stefana Czarneckiego – jednego z właścicieli miasta – postawiony w 1763 roku przez jego prawnuka Jana Klemensa Branickiego.
Pod tym pomnikiem w czasach zaborów odbywały się manifestacje patriotyczne.
Posąg szanowali i Chrześcijanie i Żydzi a Cyganie przejeżdżający Taborem salutowali wodzowi.
Jan Klemens Branicki przyczynił się do odbudowy miasta w stylu barokowym, po wielkim pożarze, który w 1741 roku strawił miasto.
Branicki inspirował się miastami Francji, zwłaszcza Nancy.
I tak powstał Nowy Rynek
W 1750 konsekrowano barokowy kościół św. Trójcy, który zachował do dziś swój bardzo bogaty wystrój.
W 1860 roku na 440 domów w Tykocinie tylko 47 było murowanych
Do dziś zachowało się jeszcze wiele z nich
Ich stan nie wróży im jednak długiego życia
Chociaż może ich stan zmieni Fundacja opiekującej się drewnianą architekturą miasta, mieszcząca się w tej chałupie
